Autor Wiadomość
StanWintasz
PostWysłany: Nie 21:02, 09 Wrz 2007    Temat postu: Opisy i historyjki

Tu znajdą się opisy i historyjki które moga pomuc w pisaniu własnych histori czy opisówpostaci. Oto kilka mojego autorstwa



Raina Aniss oroszenko z rodu Boroszych

Kapitanem jest Pospolitą Elfką. Wysoka kobieta, mówiąca delikatnym głosem, który uspokaja i potrafić ukoić nerwy, Usta z których wydobywa się ten balsam dla uszu są pełne, piękne i krwisto czerwone, mimo że nie używa żadnych kosmetyków. Lubi je oblizywać, jest to tylko jeden z wielu nawyków. Oczy ma błękitne, podobno jeśli spojrzy się jej głęboko w oczy widzi się niebo, czyste, błękitne niebo, jednak niewielu członków załogi może to potwierdzić, unika takich spojrzeń, często spogląda w niebo lub w dal, nawet gdy wydaje komendy. Kolejnym z jej nawyków jest przeczesywanie swoich jasno brązowych włosów ręką, potrafi godzinami bawić się swymi lekko falowanymi, sięgającymi lekko za ramiona kosmykami, zawsze są rozpuszczone, jednak nigdy poczochrane. Nosi skórzane, sięgające do kolan buty, jasne, ze złotymi opszyciami. Spodnie białe, obcisłe, podkreślające jej długie nogi oraz jędrne i krągłe pośladki. Na prawym udzie widać kaburę z kryształowym pistoletem. Przy pasie po lewej stronie zawieszona jest szabla o którą często się podpiera. Śnieżno biała koszula zapięta jest na kilka środkowych guzików dzięki czemu jej brzuch i dekolt są odsłonięte, górna część, rozpiętej koszuli odsłania też koronkę od czerwonego stanika. Pani Kapitan nielubi jak się ktoś odzywa do niej inaczej jak „Pani kapitan”, stali członkowie załogi czasem używają zwrotu „Szefowo”, a tylko dowódca grupy Kalbów mówi do niej po imieniu.
Wystarczy godzina na pokładzie „Morgrabiego” czyli jej okrętu żeby dowiedzieć się o jej sprawnej ręce do walki szablą, w śmiercionośnym tańcu potrafi powalić wielu doświadczonych wojów z wdziękiem porównywalnym do pojedynku lodowych elfów. Załogę traktuje jak braci, z miłą chęcią przyjmuje z swojej kajucie marynarzy z nowymi pomysłami. Kocha słuchać opowieści i pieśni.


Wtacha Maur Z okrętu Morgrabia

Maur jest to Wtacha Astończyków, posiadająca własną kajutę, jedną z największych na statku. W jej skład wchodzi 5 wojowników Kalbów, 2 kobiety, jedna to Ka-Dis druga Kalb. Obie noszą bardzo skąpe stroje, wszędzie chodzą razem, i zawsze jeden wojownik je ochrania. Wyjątek stanowią akcje kiedy wszyscy są potrzebni. Te wyjątkowe młode damy, często flirtują ze sobą wciągając w swoje igraszki nowych marynarzy lub gości znajdujących się na okręcie. Lubią całować się publicznie i wsuwać ręce na wzajem pod swoje skąpe ubrania.Dowodzi nimi Madhan Maur Mosika. Jest wysokim, szczupłym Astończykiem, kalbem. Ma brązową, gęstą sierść, Włosy zachodzą na oczy przez co prawie ich nie widać. Wraz ze swoimi wojownikami nie noszą ubrania od pasa w górę. Jest dobrze zbudowany, ruchy są bardzo agresywne. Rzadko odpowiada na zadane mu pytania, jedynie Pani Kapitan słucha z uwagą. Jeśli już odpowie jest to minimalistyczne odburknięcie. Po wyrazie jego twarzy widać że ciągle chodzi zamyślony i smutny, często wpatruje się w dal, widać że za czymś tęskni, nikt jedna nie pyta za czym, ostatni śmiałek stracił głowę w kilka sekund po zadaniu pytania. U boku Wojownika widać przywieszony sejmitar. Jest wykonany z nad metalu, a na środku widać wycięcia które sprawiają ze jest o wiele lżejszy. Jest osobą które nie da się zauważyć, ale nie da się mu też pomóc gdyż nit nie wie co dokładnie mu jest. Jednak nie jest pozbawiony rozumu,jest świetnym dowódcą swojego oddziału, a bronią włada po mistrzowsku. Jest jedynym który jak do tej pory mógł mierzyć się z Rainą, ich pojedynek trwał 2 godziny i zakończył się remisem.

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group